Zastanawiam
się kim jestem,
Tyle myśli unosi się na wietrze.
Kilka odpowiedzi naraz przychodzi,
Bym w nieświadomości nadal chodził.
Uczucia w środku starannie skrywane,
Szepty które sieją w głowie zamęt.
Ludzie którzy kiedyś blisko byli,
Gdzieś po drodze się zapodziali.
Dla całego świata tacy mali,
Własnego życia wędrowcami.
Lecz tak naprawdę,
Jesteśmy tylko losu niewolnikami.
Chwile w których bywa szczęście,
Rzadko dziś mają miejsce.
Kiedyś było tego więcej,
Może właśnie dlatego było lepiej.
~Tesio
Tyle myśli unosi się na wietrze.
Kilka odpowiedzi naraz przychodzi,
Bym w nieświadomości nadal chodził.
Uczucia w środku starannie skrywane,
Szepty które sieją w głowie zamęt.
Ludzie którzy kiedyś blisko byli,
Gdzieś po drodze się zapodziali.
Dla całego świata tacy mali,
Własnego życia wędrowcami.
Lecz tak naprawdę,
Jesteśmy tylko losu niewolnikami.
Chwile w których bywa szczęście,
Rzadko dziś mają miejsce.
Kiedyś było tego więcej,
Może właśnie dlatego było lepiej.
~Tesio
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz